Miesiąc temu wniosłem pozew o rozwód z żądaniem orzeczenia winy. Uiściłem opłatę sądową. Chciałbym pozew wycofać. Czy jest to dopuszczalne? Jeśli tak, to czy na cofnięcie pozwu musi wyrazić zgodę pozwany małżonek? Czy opłata sądowa, którą zapłaciłem, zostanie mi zwrócona?
Cofnięcie pozwu będzie zasadniczo możliwe.
Pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku. Z uwagi na to, że w przypadku sprawy rozwodowej nie ma możliwości "zrzeczenia się roszczenia", powód może cofnąć jednostronnie pozew tylko do czasu rozpoczęcia rozprawy. Oznacza to, że cofnięcie pozwu w późniejszym etapie może nastąpić wyłącznie za zgodą pozwanego. Przepisy nie przewidują, w jakiej formie zgoda pozwanego na cofnięcie pozwu powinna zostać wyrażona. Należy uznać, że pozwany może wyrazić zgodę w piśmie procesowym, jak i ustnie podczas rozprawy. W razie cofnięcia pozwu poza rozprawą przewodniczący odwołuje wyznaczoną rozprawę i o cofnięciu zawiadamia pozwanego, który może w terminie dwutygodniowym złożyć sądowi wniosek o przyznanie kosztów. Gdy skuteczność cofnięcia pozwu zależy od zgody pozwanego, niezłożenie przez niego oświadczenia w tym przedmiocie w powyższym terminie uważa się za wyrażenie zgody.
Jeśli chodzi o opłatę sądową, to sąd z urzędu zwraca stronie całą uiszczoną opłatę od pisma cofniętego, jeśli cofnięcie nastąpiło przed wysłaniem odpisu pisma innym stronom, a w przypadku braku stron - przed wysłaniem zawiadomienia o terminie posiedzenia. Połowę opłaty sąd z urzędu zwraca w razie cofnięcia pisma przed rozpoczęciem posiedzenia, na które sprawa została skierowana.
Pozew cofnięty nie wywołuje żadnych skutków, jakie wiążą się z wytoczeniem powództwa.
|