Jestem wspólnikiem spółki komandytowej. Czy mój podatek dochodowy i zaliczki na ten podatek mogą być opłacane z rachunku bankowego spółki komandytowej?
Zobowiązanym do uiszczenia podatku jest podatnik. Powinien on regulować swoje daniny z własnych zasobów pieniężnych. Wpłata dokonana przez inną osobę lub podmiot nie powoduje wygaśnięcia zobowiązania wobec fiskusa. Byłoby to sprzeczne z istotą zobowiązania podatkowego. Mianem tym określa się zobowiązanie podatnika do zapłacenia podatku w wysokości, terminie oraz miejscu określonych przepisami prawa podatkowego. Przekłada się to na relacje: spółka komandytowa - wspólnicy.
Zobowiązanie podatkowe wygasa w całości lub w części wskutek zapłaty.
Spółką komandytową jest spółka osobowa mająca na celu prowadzenie przedsiębiorstwa pod własną firmą, w której wobec wierzycieli za zobowiązania spółki co najmniej jeden wspólnik odpowiada bez ograniczenia (komplementariusz), a odpowiedzialność co najmniej jednego wspólnika (komandytariusza) jest ograniczona. Wspólnicy spółki komandytowej są odrębnymi od spółki podmiotami. Spółka komandytowa ma zdolność prawną. Może we własnym imieniu nabywać prawa (w tym własność nieruchomości i inne prawa rzeczowe), zaciągać zobowiązania, pozywać i być pozywana.
Nie jest więc w zasadzie dopuszczalne, aby spółka komandytowa opłacała podatki wspólników. Może to robić tylko wtedy, gdy działa w charakterze tzw. posłańca. Działanie posłańca ma w tym wypadku wymiar wyłącznie techniczny. Wyręcza on podatnika w przekazaniu odpowiedniej kwoty do kasy lub na rachunek bankowy urzędu skarbowego. Pieniądze na zapłatę podatku muszą jednak pochodzić ze środków własnych podatnika.
WSA w Warszawie w wyroku z dnia 12 marca 2010 r., sygn. akt III SA/Wa 2000/09, potwierdził, że spółka komandytowa może opłacać podatki wspólników ze swojego rachunku bankowego, jeżeli dokonuje tego jako posłaniec. Na ten cel można przeznaczyć środki pieniężne zdeponowane na koncie spółki, które przysługują wspólnikowi, np. z tytułu udziału w zysku. Pobór kwot na poczet należnego zysku może bowiem następować także w trakcie roku obrotowego.
Nie powinno więc być problemów z opłacaniem podatków i zaliczek na podatek wspólników z rachunku bankowego spółki komandytowej. Należy jednak liczyć się z tym, że urzędnicy mogą chcieć się upewnić, że wpłata pochodzi ze środków wspólników, a nie spółki. Mają bowiem obowiązek wyjaśnić wpłaty wpływające na poczet podatków z kont nienależących do podatników. Zazwyczaj sprowadza się to do złożenia stosownego oświadczenia. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby jeszcze przed dokonaniem wpłaty przekazać urzędowi skarbowemu pisemną informację o powierzeniu spółce przez wspólników środków pieniężnych potrzebnych na zapłatę podatków.
W kontekście wyręczania się posłańcem w rozliczeniach z fiskusem ważny jest termin zapłaty podatku. Kwestia ta nie została bowiem prawnie uregulowana. W przywołanym wcześniej orzeczeniu Sąd stwierdził, że w takiej sytuacji należy uznać, iż zobowiązanie podatnika wygaśnie nie w dniu obciążenia rachunku bankowego posłańca, lecz w chwili wpływu pieniędzy na konto urzędu skarbowego.
|