Pracownik może ulec wypadkowi nie tylko na terenie zakładu pracy, ale także w czasie odbywania podróży służbowej. Pracodawcy zgłaszają szereg wątpliwości, jak zakwalifikować takie zdarzenie, tym bardziej że przepisy zawierają ogólne regulacje w tym zakresie. Pomocne może być tu orzecznictwo sądowe.
Definicję wypadku przy pracy zawiera art. 3 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. z 2022 r. poz. 2189), zwanej ustawą wypadkową. Stanowi on, że za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:
Wypadek, któremu uległ pracownik w trakcie podróży służbowej, może więc być uznany za wypadek przy pracy, jeżeli spełnione są łącznie następujące przesłanki:
Przykładem może tu być wypadek, któremu ulegnie monter delegowany do oddziału firmy celem zamontowania oraz uruchomienia nowego sprzętu, o ile będzie miał on miejsce podczas montażu lub uruchomienia.
W stosunku do zdarzeń mających miejsce w trakcie podróży służbowej może też mieć zastosowanie art. 3 ust. 2 pkt 1 ustawy wypadkowej. Z przepisu tego wynika, że na równi z wypadkiem przy pracy, w zakresie uprawnień do świadczeń wypadkowych, traktuje się wypadek, któremu pracownik uległ w czasie podróży służbowej w okolicznościach innych niż określone w art. 3 ust. 1 ustawy, chyba że wypadek został spowodowany postępowaniem pracownika, które nie pozostaje w związku z wykonywaniem powierzonych mu zadań.
Wypadkiem zrównanym z wypadkiem przy pracy nie będzie więc przykładowo wypadek mający miejsce podczas weekendowego wyjazdu z miejsca zakwaterowania do miejscowości, w której zamieszkuje rodzina pracownika, celem jej odwiedzin, czy też porażenie prądem podczas próby naprawy instalacji elektrycznej w hotelu, w którym pracownik miał wykupione noclegi. Żadne z tych zdarzeń nie ma bowiem związku z wykonywaniem powierzonych pracownikowi zadań.
Z uwagi na okoliczności podróży służbowych, zwłaszcza tych trwających dłużej niż jeden dzień, pracownik objęty jest szerszą ochroną ubezpieczeniową, ponieważ nie tylko realizuje w tym czasie zlecone mu zadania służbowe, ale musi wykonywać także szereg innych czynności związanych z pobytem poza miejscem zamieszkania.
Do czynności takich można zaliczyć przykładowo przemieszczanie się między miejscem, w którym wykonywane są zlecone zadania, a miejscem zakwaterowania oraz miejscem spożywania posiłków, robienie zakupów, czynności sanitarne, odpoczynek, w tym odpoczynek nocny. Wypadek mający miejsce w trakcie wykonywania tych dodatkowych czynności związanych z pobytem w podróży służbowej może być uznany za wypadek zrównany z wypadkiem przy pracy (patrz ramka).
Należy zauważyć, że w sytuacji, gdy zdarzenie, któremu ulegnie pracownik będący w delegacji, będzie miało miejsce w drodze z miejsca zakwaterowania do miejsca wykonywania zleconych zadań lub odwrotnie, nie powinno być ono uznawane za wypadek w drodze do lub z pracy (co w praktyce jednak się zdarza). Tego rodzaju zdarzenie należy uznać za wypadek zrównany z wypadkiem przy pracy.
"Udzielenie przez delegowanego pracownika pomocy (przysługi) gospodyni, u której przebywał on na kwaterze w okresie delegacji służbowej, w zakresie czynności niemających żadnego związku z wykonywaniem powierzonych mu zadań przez zakład pracy, choćby stanowiło przejaw grzeczności i zasługiwało na społeczną aprobatę, nie wystarcza do uznania, iż wypadek zaistniały podczas wykonywania tych czynności jest wypadkiem przy pracy (...)". Wyrok SN z dnia 23 stycznia 1980 r., sygn. akt III PRN 56/79
Wyrok SN z dnia 23 września 1998 r., sygn. akt II UKN 217/98
Wyrok SN z dnia 12 kwietnia 2016 r., sygn. akt I UK 100/15
Wyrok SA w Katowicach z dnia 7 maja 2014 r., sygn. akt III AUa 1681/13 |
|