Zaistnienie wypadku przy pracy uruchamia skomplikowaną procedurę w każdym zakładzie pracy. Nawet jeśli określone zdarzenie już na wstępnym etapie rozpoznania kwalifikowane jest jako "zwykły" wypadek, pozostający bez powiązania z pracą, to i tak musi zostać przeprowadzone postępowanie powypadkowe. Często jego przedmiotem są sytuacje nietypowe, gdzie trudno o jednoznaczne rozstrzygnięcie, czy mamy do czynienia z wypadkiem przy pracy.
Przyczyna wypadku w zewnętrznym otoczeniu
Nie każde nieprzewidziane zdarzenie, które zaistniało na terenie zakładu pracy lub w innym miejscu, w którym jest wykonywana praca, może być uznane za wypadek przy pracy. Przy ocenie, czy mamy do czynienia z takim wypadkiem, należy kierować się przepisami ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. W myśl art. 3 ust. 1 tej ustawy, wypadkiem przy pracy jest nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą m.in.:
Wskazane przesłanki zaistnienia wypadku przy pracy muszą wystąpić łącznie. Zdarzenie będące wypadkiem musi więc mieć nagły charakter, być wywołane przyczyną zewnętrzną i powodować co najmniej uraz u pracownika. Niezależnie od tego musi być powiązane z pracą w sposób wskazany m.in. w art. 3 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków (…).
Zakwalifikowanie zdarzenia jako wypadku przy pracy daje pracownikowi określone uprawnienia - jak chociażby prawo do odszkodowania od pracodawcy za utracone lub uszkodzone w wypadku osobiste rzeczy pracownika (art. 2371 § 2 K.p.). Jednak okoliczności powodujące wypadek są tak różnorodne, że często dokonanie jego kwalifikacji jest trudne, zwłaszcza gdy przyczyny zdarzenia są powiązane ze stresującą sytuacją.
Stres przy wypowiedzeniu nie przesądza o wypadku
Chwila doręczania pracownikom oświadczenia o wypowiedzeniu lub rozwiązaniu umowy w trybie natychmiastowym może być tak stresująca, że w krańcowych przypadkach może zakończyć się nawet zawałem. Takie ryzyko zachodzi zwłaszcza w sytuacji, gdy nerwowa atmosfera w pracy narasta od pewnego czasu, a pracownik już uprzednio chorował na serce. Zawał lub wylew w tych okolicznościach może skłaniać pracownika do żądania uznania takiego zdarzenia za wypadek przy pracy. Na ogół jednak takie roszczenia pozbawione są większych szans na ich uznanie. Zewnętrzną przyczyną wypadku, co do zasady, nie jest bowiem stan napięcia wywołany zwykłymi trudnościami w pracy czy stres związany z typowymi okolicznościami związanymi ze zwolnieniem.
Zewnętrzną przyczyną wypadku przy pracy może być również nadmierny wysiłek włożony w wykonanie pracy. Ustalenie, czy mamy do czynienia z takim wypadkiem, w dużym stopniu zależy jednak od okoliczności konkretnej sprawy. Przy kwalifikacji danego zdarzenia jako wypadku przy pracy spowodowanego tego rodzaju przyczyną, ocenia się "nadmierność" wysiłku włożonego w wykonywanie zadań. Ocena ta następuje w szczególności w kontekście możliwości fizycznych i psychicznych danego pracownika, m.in. jego wieku i sprawności w dniu wypadku. Ważne jest również zachowanie pracodawcy i stan przestrzegania przez niego przepisów prawa pracy. Ewidentne naruszenie przez pracodawcę przepisów o czasie pracy, poprzez regularne tolerowanie świadczenia przez pracownika pracy wyraźnie ponad normę (np. po 70 godzin tygodniowo) może stanowić zewnętrzną przyczynę doznanego przez pracownika zawału serca i zostać uznane za przyczynę wypadku przy pracy (patrz wyrok SN z dnia 1 grudnia 2000 r., sygn. akt II UKN 107/00).
Przyczyny wypadku w ocenie Sądu Najwyższego "Co do zasady wykonywanie zwykłych (typowych, normalnych), choćby stresujących lub wymagających dużego wysiłku fizycznego, czynności (obowiązków) przez pracownika, który zmarł w wyniku zasłabnięcia w czasie i miejscu wykonywania zatrudnienia, nie może być uznane za zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy, gdyż sama praca nie może stanowić zewnętrznej przyczyny w rozumieniu definicji wypadku przy pracy, ale może nią być dopiero określona nadzwyczajna sytuacja związana z tą pracą, która staje się współdziałającą przyczyną zewnętrzną". Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2012 r., sygn. akt II UK 181/11 *** "(…) Zdarzeniom polegającym na wręczeniu pracownikowi wypowiedzenia umowy o pracę (a tym bardziej, gdy dochodzi jedynie do złożenia propozycji zmiany warunków zatrudnienia) odmawia się cech wypadku przy pracy. Wręczenie pracownikowi wypowiedzenia może stanowić dla niego zaskoczenie, nie uzasadnia to jednakże, by przypisywać mu cechę nagłości (…)". Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2012 r., sygn. akt II PK 182/11 *** "Różnica między wypadkiem przy pracy i wypadkiem podczas podróży służbowej dotyczy okoliczności wypadku, a w szczególności tego, iż wypadek przy pracy powinien pozostawać w związku z pracą, natomiast wypadek podczas podróży służbowej musi się wiązać z wykonywaniem zadań powierzonych na czas podróży służbowej (…)". Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2011 r., sygn. akt I UK 140/11 *** "Ochrona z ustawy wypadkowej przysługuje pracownikowi, który doznał wypadku w związku z pracą. Pracownik może zerwać związek z pracą będąc nawet na terenie zakładu pracy, jeżeli podejmuje czynności, które nie wynikają z zatrudnienia lub są nawet celom zatrudnienia przeciwne (…)". Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2011 r., sygn. akt I UK 335/10 |
Podstawa prawna
Ustawa z dnia 26.06.1974 r. - Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm.)
Ustawa z dnia 30.10.2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. z 2009 r. nr 167, poz. 1322 ze zm.)
|