Spółka z o.o. zatrudnia na podstawie umowy o pracę pracownika, który posiada autorskie prawa majątkowe do pewnej aranżacji muzycznej. Firma chciałaby zawrzeć z nim umowę licencyjną na korzystanie z praw do tej aranżacji. Czy z takiej umowy podlega on obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym i zdrowotnemu?
Umowa licencyjna jest to umowa, która uprawnia do korzystania z utworu w okresie pięciu lat na terytorium państwa, w którym licencjobiorca ma swoją siedzibę, chyba że w umowie postanowiono inaczej. Po upływie tego terminu prawo uzyskane na podstawie tej umowy wygasa. Tak wynika z art. 66 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2019 r. poz. 1231).
Katalog osób objętych obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi zawiera art. 6 ust. 1 ustawy o sus. Zgodnie z tym przepisem, przedmiotowym ubezpieczeniom podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są m.in. pracownikami. Za pracownika uważa się nie tylko osobę pozostającą w stosunku pracy, ale też osobę wykonującą pracę na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, albo umowy o dzieło, jeżeli umowę taką zawarła z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy (art. 8 ust. 1 i 2a ustawy o sus).
Wśród wymienionych w art. 6 ust. 1 ustawy o sus tytułów do ubezpieczeń nie ma umowy licencyjnej. Jak jednak stwierdził ZUS w interpretacji indywidualnej z 8 marca 2019 r. (znak DI/100000/43/125/2019): "(...) w przypadku umowy licencyjnej zawartej z własnym pracodawcą o obowiązku ubezpieczeń decyduje przedmiot tej umowy. Jeżeli w umowie licencyjnej zawartej z pracownikiem postanowiono, że licencjodawca tylko udziela licencji na korzystanie z wynalazku, do którego przysługują mu prawa autorskie, to od należnego mu z tego tytułu wynagrodzenia nie ma obowiązku odprowadzania składek. Wynika to z faktu, że przedmiot umowy nie został wykonany na zamówienie pracodawcy. Na podstawie zawartej umowy pracodawca nie nabywa autorskich praw majątkowych, a jedynie uzyskuje prawo do korzystania z utworu.
Inaczej jest, gdy z umowy wynika, że pracownik ma obowiązek stworzyć wynalazek na zlecenie pracodawcy i udziela mu licencji na korzystanie z tego wynalazku. W tym przypadku mamy do czynienia z wykonaniem konkretnego zamówionego utworu. W związku z tym powstaje konieczność uwzględnienia wynagrodzenia wypłacanego na podstawie umowy licencyjnej w podstawie wymiaru składek na ubezpieczenia pracownika. (...)".
Biorąc powyższe pod uwagę, umowa licencyjna zawarta z własnym pracodawcą wyłącznie w celu udzielenia licencji na korzystanie z już stworzonej przez pracownika aranżacji muzycznej nie stanowi tytułu do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych (także ubezpieczenia zdrowotnego). Tym samym wynagrodzenie wypłacone na podstawie takiej umowy nie będzie podlegało oskładkowaniu.
|