Pracownik został wysłany na szkolenie, które odbyło się w weekend, w miejscowości położonej kilkadziesiąt kilometrów od siedziby pracodawcy, do której dojechał komunikacją publiczną. Z piątku na sobotę oraz z soboty na niedzielę pracownikowi został zapewniony nocleg. Czy wyjazd ten należy traktować jak podróż służbową? Jeżeli tak, to jak go rozliczyć?
Szkoleń, które służą podnoszeniu kwalifikacji zawodowych pracownika, nawet jeżeli odbywają się poza siedzibą pracodawcy, zasadniczo nie traktuje się w kategoriach podróży służbowej. Podróż służbowa występuje wówczas, gdy:
Wszystkie wymienione warunki muszą być spełnione jednocześnie.
Z definicji szkoleń zawartej w art. 1031 K.p. wynika, że ich celem nie jest wykonywanie zadania służbowego, a "zdobywanie i uzupełnianie wiedzy", ponadto, że ich realizacja nie następuje w wyniku polecenia służbowego, lecz "z inicjatywy lub za zgodą pracodawcy". To też powoduje, że jako głównego beneficjenta podnoszenia kwalifikacji zawodowych wskazuje się pracownika i to nawet jeżeli w okresie jego zatrudniania pracodawca korzysta ze zdobytej przez niego wiedzy. W literaturze przedmiotu podkreśla się jednak, że wspomniana proporcja może w konkretnych przypadkach zostać odwrócona, a wtedy odbywanie szkolenia należy traktować jak wykonywanie pracy. Taki wniosek wywieść można między innymi z wyroku Sądu Najwyższego z 25 stycznia 2005 r. (sygn. akt I PK 144/04, OSNP 2005/17/265), w którym wskazano, że: "(...) Wyłączność celu szkoleniowego jest łatwo uchwytna, gdy realizowany program nie ma aspektów praktycznych, związanych zwłaszcza z wykonywaniem zajęć praktycznych na stanowisku pracy w zakładzie pracy. Tak jest w przypadku (...) takich form pozaszkolnych jak studia podyplomowe, kursy i seminaria. Trudności pojawiają się natomiast, gdy szkolenie odbywa się w zakładzie pracy lub na stanowisku pracy i ma charakter praktyczny. W razie wątpliwości należy się w takim wypadku opowiadać za tezą, iż odbywa się ono w ramach stosunku pracy, co oznacza że jest ono równoznaczne z wykonywaniem pracy przez pracownika. (...)".
Przykład |
Pracodawca zakupił dwa wózki jezdniowe podnośnikowe. Przed dopuszczeniem pracowników do ich obsługi wysłał dwóch pracowników do producenta celem odbycia szkolenia. Pomimo że w jego wyniku pracownicy uzupełnią wiedzę i umiejętności, ich wyjazd zatrudniający powinien potraktować jak podróż służbową.
W zależności od dokonanej kwalifikacji szkolenia pracownik będzie miał prawo do innych świadczeń. Gdy szkolenie zostanie potraktowane jak podróż służbowa, pracownikowi będą przysługiwały należności na pokrycie kosztów określonych w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 stycznia 2013 r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (Dz. U. poz. 167 z późn. zm.), dalej rozporządzeniu o podróżach służbowych. Przy czym pracodawca spoza tzw. sfery budżetowej kwestie te może uregulować w układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie wynagradzania albo umowie o pracę, jeżeli nie jest objęty układem zbiorowym pracy lub nie jest obowiązany do ustalenia regulaminu wynagradzania.
Jeśli natomiast pracodawca potraktuje szkolenie jedynie w kategoriach podnoszenia kwalifikacji zawodowych, to obligatoryjnie będzie musiał udzielić zatrudnionemu urlopu szkoleniowego z zachowaniem prawa do wynagrodzenia oraz zwolnienia z całości lub części dnia pracy, na czas niezbędny (by pracownik mógł punktualnie przybyć na obowiązkowe zajęcia oraz na czas ich trwania) z zachowaniem prawa do wynagrodzenia (art. 1031 § 2 i 3 K.p.). Ponadto, fakultatywnie będzie mógł przyznać pracownikowi dodatkowe świadczenia, w szczególności pokryć opłaty za kształcenie, przejazd, podręczniki i zakwaterowanie.
|