Faktycznie zastosowany kurs waluty to taki, który był rzeczywiście, naprawdę zastosowany, czyli gdy doszło do przewalutowania. Gdy nie dochodzi do operacji przewalutowania w następstwie sprzedaży lub kupna waluty, należy stosować kurs średni. |
Tak wynika z wyroku NSA z 5 lipca 2012 r., sygn. akt II FSK 2580/10.
Jest to już kolejny wyrok NSA tak orzekający; wprawdzie dotyczy on interpretacji organu podatkowego wydanej w 2010 r. - a więc jeszcze przed zmianą przepisów ustawy o PDOF i o PDOP dotyczących różnic kursowych dokonanych od 1 stycznia 2012 r. - jednak ma zastosowanie także obecnie, tym bardziej, że właśnie zmiana przepisów miała wyeliminować rozbieżności w tym zakresie z ustawą o rachunkowości, a ponadto ustawy podatkowe nadal nie definiują kursu faktycznie zastosowanego. Definicji takiej dokonał NSA w tym wyroku.
Przedmiotem sporu omawianego wyroku była interpretacja organu podatkowego, który uznał, że spółka postępuje nieprawidłowo przyjmując kurs średni NBP do wyceny wpływów należności i zapłaty zobowiązań z własnego rachunku walutowego. Zdaniem organu podatkowego:
"(...) Faktycznie zastosowany kurs to również taki, po którym dokonuje się faktycznej wyceny w danym dniu, koniecznej do ustalenia różnic kursowych m.in. w dacie wpływu waluty obcej na bankowy rachunek walutowy. Przy operacjach bankowych w celu ustalenia różnic kursowych dokonuje się przeliczeń waluty obcej po kursie bankowym, a więc po kursie faktycznie zastosowanym. Do wyceny wartości wpływu waluty należy zatem przyjmować kurs bankowy, tj. kurs faktycznie zastosowany. (...)
Mając powyższe na względzie, według Organu należy przyjąć, że podatkowe rozliczenia różnic kursowych powinno być dokonywane według faktycznie zastosowanego kursu walutowego, pomimo że nie miała miejsca operacja kupna waluty. (...)"
Z takim stanowiskiem organu podatkowego nie zgodził się WSA, a następnie NSA.
W uzasadnieniu do podanego na wstępie wyroku NSA stwierdził m.in.:
"(...) Z jednej strony prezentowany był pogląd, podzielany przez organy podatkowe (także w rozpatrywanej sprawie), według którego "faktycznie zastosowany kurs waluty" nie jest kursem faktycznie zrealizowanym i nie należy wiązać go wyłącznie z sytuacją zakupu lub sprzedaży walut, lecz jest to kurs faktycznie użyty do ustalenia wartości różnicy kursowej lub po którym dokonuje się faktycznej wyceny transakcji w danym dniu (wyrok WSA w Gdańsku z dnia 17 lipca 2009 r., I SA/Gd 340/09; wyrok WSA w Warszawie z dnia 25 stycznia 2011 r., III SA/Wa 909/10 - wszystkie powoływane wyroki dostępne są w elektronicznej Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych na stronie www.orzeczenia.nsa.gov.pl).
(...) Natomiast według stanowiska przeciwnego, faktycznie zastosowany kurs waluty z określonego dnia to taki kurs, który rzeczywiście został użyty, a więc którym się posłużono, wykorzystując go w danej operacji gospodarczej. Dotyczy to zwłaszcza przypadków, gdy w dniu otrzymania przychodu lub dokonania zapłaty rzeczywiście doszło do zastosowania konkretnego kursu przy zrealizowaniu operacji polegającej na zamianie wartości wyrażonych w walucie polskiej na waluty obce lub odwrotnie (zob. wyroki WSA w Warszawie: z dnia 4 grudnia 2009 r., III SA/Wa 1190/09 i z dnia 8 listopada 2010 r., III SA/Wa 368/10). Stanowisko takie zostało zaaprobowane w wyrokach Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 3 lutego 2011 r., II FSK 1682/09 oraz z dnia 27 września 2011 r., II FSK 524/10, które w rozpatrywanej sprawie skład orzekający NSA również podziela. (...)"
Ponadto NSA stwierdził, iż:
"(...) Cechy "faktycznego zastosowania" kursu nie można odnieść do sytuacji, gdy w rzeczywistości nie dochodzi do operacji przewalutowania w następstwie sprzedaży lub zakupu określonej waluty, ponieważ w takiej sytuacji nie następuje rzeczywiste oddanie w określonej walucie wartości pieniężnej wyrażonej pierwotnie w innej walucie; można tu jedynie mówić o zastosowaniu kursu do potencjalnej oceny wartości zawartej w określonej jednostce pieniężnej, a więc o potencjalnym zastosowaniu danego kursu, ale nie o jego zastosowaniu rzeczywistym, które musi odnosić się do rzeczywistej, naprawdę przeprowadzonej transakcji. (...)"
Ponieważ organy podatkowe nadal - inaczej niż NSA - wyjaśniają w interpretacjach indywidualnych, że należy stosować kurs bankowy, Wydawnictwo nasze po raz kolejny zwróciło się z zapytaniem do Ministerstwa Finansów, jakie kursy powinny być stosowane.
Przypomnijmy, że w odpowiedziach udzielanych dotychczas Ministerstwo wyjaśniło m.in., iż do rozchodu waluty nie można stosować kursu historycznego, ale niestety w żadnym z wyjaśnień przesłanych do naszego Wydawnictwa nie stwierdziło w sposób jednoznaczny, jakie kursy przyjmować do wyceny wpływu należności i zapłaty zobowiązań.
Po otrzymaniu odpowiedzi poinformujemy naszych Czytelników.
|