Prowadzę działalność gospodarczą m.in. w zakresie handlu. Zatrudniam pracowników na stałe, niektóre osoby wykonują też dla mnie pewne czynności w ramach umowy zlecenia i o dzieło. Jeden z kierowców odmawia oddania mi dokumentacji transportowej i telefonu służbowego będących moją własnością, domagając się wyższego niż ustalone w umowie wynagrodzenia. Co mogę zrobić w takiej sytuacji?
Niezależnie od tego, czy osoba wykonująca przewóz rzeczy jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę, czy na podstawie umowy cywilnoprawnej, nie ma ona uprawnień do odmowy wydania Czytelnikowi rzeczy będących przedmiotem jego własności. W pierwszej kolejności Czytelnik może skierować do kierowcy pismo, najlepiej wysłane za potwierdzeniem odbioru, w którym wezwie go do niezwłocznego zwrotu dokumentów oraz innych przedmiotów będących jego własnością. Kierowcy można także wyznaczyć stosowny, np. 5-dniowy termin na dokonanie zwrotu. Ponieważ przywłaszczenie cudzej rzeczy jest przestępstwem, w piśmie można także zawrzeć informację o zawiadomieniu organów ścigania w przypadku niezwrócenia zawłaszczonych przedmiotów.
Jeżeli pomimo wezwania do dobrowolnego wydania własności Czytelnika kierowca w dalszym ciągu odmawia ich zwrotu, Czytelnik powinien zawiadomić organy ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Przestępstwo przywłaszczenia mienia zostało spenalizowane w art. 284 Kodeksu karnego (Dz. U. z 1997 r. nr 88, poz. 553 ze zm.). W związku z tym, że nierzetelny kierowca przywłaszczył rzeczy powierzone mu przez Czytelnika, może on ponosić odpowiedzialność z art. 284 §2 K.k. za przywłaszczenie powierzonej mu rzeczy ruchomej, które zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Czytelnik może także żądać wydania rzeczy na drodze cywilnej składając powództwo o wydanie zabranych ruchomości.
|