Do końca grudnia 2018 r. pracownik zatrudniony był u nas na podstawie umowy na czas określony. Planujemy ponownie go zatrudnić na podstawie takiej umowy w połowie stycznia 2019 r. Czy urlop przysługujący z tytułu pierwszej umowy będziemy mogli udzielić mu - razem z bieżącym - po zawarciu drugiej (pracownik wyraża zgodę na przeniesienie urlopu)?
Nie. Możliwość taka istniałaby jedynie w sytuacji, gdyby między obiema umowami nie wystąpił ani jeden dzień przerwy lub przypadałaby ona na dni wolne od pracy. |
Urlop wypoczynkowy pracownik - bez względu na rodzaj zawartej z nim umowy o pracę - powinien wykorzystać w naturze w trakcie trwającego stosunku pracy, w tym w okresie wypowiedzenia. Wyjątek od tej generalnej zasady wprowadza art. 171 § 1 Kodeksu pracy mówiący o tym, że w przypadku niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w części z powodu rozwiązania albo wygaśnięcia stosunku pracy, pracownikowi musi być wypłacony stosowny ekwiwalent pieniężny. Jednocześnie art. 171 § 3 K.p. wyjaśnia, że pracodawca jest zwolniony z obowiązku wypłacania ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy w sytuacji, gdy strony trwającego stosunku pracy postanowią o wykorzystaniu urlopu w czasie pozostawania przez pracownika w stosunku pracy nawiązanym na podstawie kolejnej umowy o pracę, zawartej z tym samym pracodawcą bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy z tym pracodawcą.
Żeby pracodawca mógł uniknąć konieczności wypłacenia ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy, muszą więc być spełnione łącznie trzy następujące przesłanki:
Przykład
Pracownik był zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony do 31 grudnia 2018 r. Z dniem 2 stycznia 2019 r. z osobą tą ten sam pracodawca podpisał kolejną umowę okresową. W grudniu 2018 r. strony ustaliły, że urlop wypoczynkowy przysługujący z tytułu pierwszego stosunku pracy pracownik wykorzysta po zawarciu kolejnej umowy. Takie ustalenia zgodne są z treścią art. 171 § 3 K.p. i zwolniły pracodawcę z obowiązku wypłaty ekwiwalentu za urlop przed ustaniem pierwszej z umów. |
W opisanej w pytaniu sytuacji spełnione zostaną tylko dwie z wymienionych przesłanek, a mianowicie:
Nie będzie natomiast spełniony trzeci warunek, ponieważ jedna z umów zakończyła się w grudniu 2018 r., druga zaś podpisana zostanie dopiero w połowie stycznia 2019 r. Umowy te nie będą więc zawarte na okresy przypadające bezpośrednio po sobie. Oznacza to, że pracodawca będzie musiał wypłacić pracownikowi ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy przysługujący z tytułu pierwszej z umów (zakończonej w grudniu ub.r.). Mógłby tego uniknąć, gdyby druga umowa zawarta została np. z dniem 2 stycznia br. (patrz: przykład), a nie w połowie tego miesiąca.
Przypomnijmy, że:
|