Zostałam pominięta przez matkę w testamencie, jednak przysługuje mi zachowek w kwocie 50 tys. zł. Do kogo mogę zwrócić się o zapłatę, jeśli jedyny spadkobierca - mój brat - jest niewypłacalny? Nadmieniam, że matka uczyniła w testamencie zapis windykacyjny na rzecz swojego życiowego partnera. Wcześniej dokonała darowizny na rzecz pasierbicy.
Przepisy przewidują określoną procedurę, którą należy zachować kierując żądanie o uregulowanie roszczenia o zachowek. Wyróżnić można trzy stopnie dochodzenia tej należności. W pierwszej kolejności uprawnionemu przysługuje przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia (o ile nie otrzymał należnego mu zachowku wcześniej, np. w formie darowizny). Z kolei jeżeli uprawniony nie może otrzymać od spadkobiercy należnego mu zachowku, może on żądać od osoby, na której rzecz został uczyniony zapis windykacyjny doliczony do spadku, sumy pieniężnej potrzebnej do uzupełnienia zachowku. Istnieje jednak ważne ograniczenie - taka osoba jest obowiązana do zapłaty powyższej sumy zachowku tylko w granicach wzbogacenia będącego skutkiem zapisu windykacyjnego. Stanowi o tym art. 9991 § 1 Kodeksu cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 121 ze zm.).
Natomiast w trzeciej kolejności uprawniony do zachowku kieruje roszczenie do osoby obdarowanej (chodzi jednak o tę darowiznę, która w myśl innych przepisów została doliczona do spadku). Zatem osoba uprawniona musi wykazać, że nie może uzyskać zaspokojenia swego roszczenia od osoby zobowiązanej z mocy art. 991 K.c., następnie od osoby zobowiązanej na podstawie art. 9991 K.c., by móc zażądać całej lub części kwoty od obdarowanego. Odpowiedzialność obdarowanego względem uprawnionego ogranicza się jednak do wzbogacenia, będącego skutkiem darowizny.
|