Odziedziczyłem spadek po bracie, z którym od dłuższego czasu nie utrzymywałem kontaktu. Brat pozostawił żonę i córkę, zatem byłem przekonany, że to one będą dziedziczyć. Okazało się, że obie odrzuciły spadek, ponieważ składały się na niego głównie długi. Nie wiedziałem o tym wcześniej, a teraz jest już za późno na złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku. Czy mogę uchylić się od dziedziczenia?
Możliwość uchylenia się od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczenia o odrzuceniu spadku przewiduje art. 1019 § 2 i 3 Kodeksu cywilnego (Dz. U. z 1964 r. nr 16, poz. 93 ze zm.). Zgodnie z tym przepisem, spadkobierca, który pod wpływem błędu lub groźby nie złożył w terminie oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku, może uchylić się od skutków prawnych niezachowania terminu poprzez złożenie przed sądem stosownego oświadczenia. Spadkobierca powinien jednocześnie oświadczyć, czy i jak spadek przyjmuje, czy też go odrzuca. Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku wymaga zatwierdzenia przez sąd.
Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 1991 r., sygn. akt III CZP 75/90, złożenie po terminie oświadczenia o odrzuceniu spadku jest dopuszczalne, jeśli okoliczności sprawy usprawiedliwiają uznanie, że spadkobierca nie złożył we właściwym czasie żadnego oświadczenia pod wpływem błędu co do praw. Błąd ten musi dotyczyć treści tej czynności prawnej, a przy tym być istotny. W szczególności chodzi tu o błąd co do tytułu powołania do dziedziczenia, co do osoby spadkodawcy czy co do przedmiotu spadku, w tym np. mylne wyobrażenie lub brak wiedzy o rzeczywistym stanie majątku spadkowego (por. także postanowienie SN z dnia 30 czerwca 2005 r., sygn. akt IV CK 799/04). O błędzie co do przedmiotu spadku można jednak mówić tylko wówczas, gdy brak wiedzy o składzie spadku nie jest wynikiem braku staranności po stronie spadkobiercy. Podstawę tezy o dołożeniu należytej staranności powinna zaś stanowić ocena uwzględniająca konkretne okoliczności sprawy, nieodzowne do ustalenia, jakich aktów staranności można było wymagać od strony. Chodzi tu o konkretne działania zmierzające do uzyskania wiedzy o rzeczywistym stanie majątku spadkowego. Niepodjęcie określonych, uzasadnionych w danej sytuacji działań mogłoby prowadzić do oceny o niedołożeniu przez spadkobiercę należytej staranności wyłączającej skuteczne powołanie się na błąd co do przedmiotu spadku.
Jak wynika z przedstawionego stanu faktycznego, Czytelnik nie złożył oświadczenia o odrzuceniu spadku w terminie, ponieważ był w błędzie polegającym na braku wiedzy o składzie spadku po bracie. Do sądu będzie należeć ocena, czy błąd ten był usprawiedliwiony okolicznościami, tj. czy Czytelnik rzeczywiście nie mógł wiedzieć o stanie spadku. Niemniej, aby uwolnić się od odpowiedzialności za długi spadkowe, niezbędne jest wystąpienie do sądu z oświadczeniem o odrzuceniu spadku wraz z wnioskiem o jego zatwierdzenie.
|