Podatnik, który otrzyma od klienta zapłatę "z góry" (przed wydaniem mu towaru), uzyskuje przychód w dacie otrzymania pieniędzy. Nazwanie takiej zapłaty zaliczką jest bez znaczenia dla momentu powstania przychodu. |
Tak wynika z wyroku NSA z 3 kwietnia 2024 r., sygn. akt II FSK 1796/23.
Spółka z o.o. zajęła się działalnością gospodarczą w zakresie sprzedaży perfum i kosmetyków, którą to sprzedaż zamierza prowadzić m.in. za pośrednictwem sklepu internetowego. Jedynym sposobem dokonania zakupów w sklepie internetowym będzie złożenie zamówienia i dokonanie wpłaty środków w pełnej wysokości "z góry", tj. przed realizacją dostawy towarów. W regulaminie sklepu zapisano, że otrzymane przez spółkę kwoty płatności będą traktowane jako zaliczki na poczet zamówienia i będą podlegały rozliczeniu. Regulamin przewiduje też procedurę zwrotu wpłaconych środków w pewnych okolicznościach.
Zdaniem spółki, w przypadku otrzymania wpłaty na poczet dostaw realizowanych w następnych okresach sprawozdawczych, powinna ona rozpoznać przychód podatkowy na podstawie art. 12 ust. 3a w związku z ust. 4 pkt 1 updop, czyli w dacie dostawy towarów, nie później niż w dniu wystawienia faktury. Treść art. 12 ust. 4 pkt 1 updop stanowi bowiem odstępstwo od ogólnych reguł ustalania przychodów z działalności gospodarczej, a warunkiem zastosowania tego przepisu jest uznanie, że otrzymane kwoty mają charakter zaliczek (zadatków) na poczet towarów i usług, które zostaną dostarczone (wykazane) w następnych okresach sprawozdawczych.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji indywidualnej nie podzielił stanowiska spółki. Stwierdził, że kwot wpłacanych przez klientów nie można nazwać zaliczką. W momencie wpłaty spółka uzyskuje ostateczne przysporzenie, z góry określone, za wykonanie konkretnej usługi czy zakup konkretnego towaru. Przysporzenie to w ocenie Dyrektora nosi cechę definitywności, a zatem zastosowanie znajdą zasady ogólne rozpoznawania momentu powstania przychodu podatkowego uzyskanego w związku z wykonywaną przez podatnika działalnością gospodarczą unormowane w art. 12 ust. 3a updop. Spółka złożyła skargę do WSA we Wrocławiu. Wyrokiem z 30 maja 2023 r., sygn. akt I SA/Wr 537/22 Sąd oddalił skargę. Wyrok ten zaprezentowaliśmy w dodatku nr 18 z 2023 r., pt. "Najciekawsze orzecznictwo z zakresu PIT i CIT" dołączonego do Przeglądu Podatku Dochodowego nr 24 z 2023 r.
Spółka przegrała również przed NSA, który stwierdził, że sformułowane w skardze kasacyjnej zarzuty naruszenia art. 12 ust. 4 pkt 1 updop są bezzasadne. W stanie faktycznym podanym przez spółkę nabywca składa zamówienie, a następnie płaci za nie z góry, tj. przed realizacją dostawy. Środki wpłacane są w pełnej wysokości. Regulamin sklepu internetowego nie przewiduje innej formy zapłaty za towar nabywany w opisany sposób. Nie można więc przyjąć, że uzyskiwane przez spółkę wpłaty nie mają charakteru definitywnego, a więc nie stanowią przychodu podatkowego.
Sąd pierwszej instancji trafnie wskazał, że przewidziane w regulaminie sklepu okoliczności związane z możliwością zwrotu wpłacającemu środków nie mają wpływu na charakter dokonanej wpłaty. Ewentualne unormowane w regulaminie sytuacje mogące skutkować zwrotem wpłaconych środków będące wyrazem cywilnoprawnych regulacji pomiędzy stronami umowy kupna-sprzedaży nie decydują o tym, że w momencie zapłaty za towar spółka nie uzyskała przychodu. Nabywca towaru w dniu nabycia (złożenia zamówienia) dokonuje z góry definitywnej zapłaty, która ma charakter ostatecznego przysporzenia, a nie jak argumentuje spółka - zaliczki. O zaliczce (nawet 100%) byłaby mowa, w sytuacji gdyby należność była uiszczona w związku z deklaracją nabycia towaru, a nie - jak w niniejszej sprawie - w związku z jego zakupem.
W konsekwencji zapłata ceny za towar zamówiony w sklepie internetowym stanowi przychód podatkowy spółki, o którym mowa w art. 12 ust. 3a updop, moment ten występuje bowiem jako pierwszy - wyprzedza wydanie rzeczy (towaru).
|