Z tytułu bycia wspólnikiem spółki komandytowej podlegam ubezpieczeniom społecznym i zdrowotnemu w ZUS. Dodatkowo prowadzę własną, odrębną od spółki, działalność gospodarczą. Z tego tytułu opłacam za siebie dodatkową składkę zdrowotną. Zamierzam zawrzeć umowę zlecenia z osobą zatrudnioną w spółce komandytowej (na etacie z wynagrodzeniem w kwocie 3.000 zł). Czy w tej sytuacji - dla celów ubezpieczeniowych - umowę zlecenia mam uznać za zawartą z własnym pracodawcą i wynagrodzenie ze zlecenia oskładkować wraz z wynagrodzeniem z etatu?
Nie. W analizowanym przypadku umowy zlecenia nie można uznać za zawartą z własnym pracodawcą. Stanowi ona dla wskazanego w pytaniu zleceniobiorcy tytuł do obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego. |
Zgodnie z art. 2 Kodeksu pracy, pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Ustawodawca - dla celów ubezpieczeniowych w ZUS - rozszerzył definicję pracownika. Jest nim nie tylko osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, ale, po spełnieniu określonych warunków, także osoba wykonująca np. umowę zlecenia.
Stosownie do art. 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych - za pracownika, w rozumieniu ustawy, uważa się także osobę wykonującą pracę na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, albo umowy o dzieło, jeżeli umowę taką zawarła z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy. |
Powyższe oznacza, że dla celów ZUS za pracownika uważa się nie tylko osobę zatrudnioną na podstawie umowy o pracę, ale także osobę wykonującą m.in. umowę zlecenia. W konsekwencji podlega ona z tytułu umowy zlecenia ubezpieczeniom społecznym i zdrowotnemu na zasadach obowiązujących pracowników. Zasada ta nie ma jednak odniesienia do sytuacji, o której mowa w pytaniu. W tym bowiem przypadku w zakresie ubezpieczeń w ZUS komandytariusz i spółka komandytowa są to dwa odrębne podmioty (zgłoszone pod własnymi numerami identyfikacyjnymi). Każdy z nich może więc być pracodawcą lub zleceniodawcą.
Z pytania wynika, iż pracodawcą osoby, o której w nim mowa, jest spółka komandytowa, w której jest ona zatrudniona na podstawie umowy o pracę. Z kolei zleceniodawcą jest wspólnik tej spółki (tu: komandytariusz, uważany dla celów ZUS za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność) z tytułu zawartej z nią umowy zlecenia. Każdy więc z tych podmiotów (tj. odpowiednio spółka komandytowa i komandytariusz) pełni w stosunku do tej osoby odrębną funkcję płatnika składek.
Umowy zlecenia zawartej ze wspólnikiem spółki (który prowadzi odrębną od spółki działalność gospodarczą) nie można traktować jako wykonywanej na rzecz własnego pracodawcy. |
Jeżeli zatem pracownik wykonuje umowę zlecenia (która nie jest zawarta z własnym pracodawcą ani też nie jest wykonywana na rzecz własnego pracodawcy), to o charakterze ubezpieczeń społecznych takiego zleceniobiorcy decyduje wysokość uzyskiwanego przez niego przychodu ze stosunku pracy. Wynika to z art. 9 ust. 1 i 1a ww. ustawy. Zgodnie z brzmieniem tych przepisów pracownik, który równocześnie ma zawartą umowę zlecenia z innym podmiotem niż własny pracodawca i umowy tej nie wykonuje na rzecz własnego pracodawcy, podlega ze zlecenia:
Należy wyjaśnić, że w tym przypadku za osobę, o której mowa w pytaniu, składka na ubezpieczenie zdrowotne jest należna zarówno z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, jak i ze zlecenia.
Jak stanowi art. 82 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1510 ze zm.), w przypadku gdy ubezpieczony uzyskuje przychody z więcej niż jednego tytułu do objęcia obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego - składka na ubezpieczenie zdrowotne opłacana jest z każdego z tych tytułów odrębnie. |
|