Czy w przypadku kierowcy pojazdu o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony zatrudnionego w podstawowym systemie czasu pracy można planować inny dobowy wymiar niż 8-godzinny? Jak rozliczyć czas pracy kierowcy, któremu zaplanowano w dobie mniejszą liczbę godzin niż 8 przy jednoczesnym rozpoczęciu pracy w następnym dniu wcześniej, niż to miało miejsce w poprzedniej dobie?
Podstawowy system czasu pracy charakteryzuje przede wszystkim to, że pracodawca nie ma możliwości planowania zatrudnionym w takim systemie kierowcom pełnoetatowym dniówek innych niż 8-godzinne. Co więcej praca w ramach systemu podstawowego nie może naruszać zasady przeciętnie 5-dniowego tygodnia pracy, który musi się ponadto mieścić w ramach przeciętnie 40 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym. Tak wynika z art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (Dz. U. nr 92, poz. 879 z późn. zm.), dalej ustawy. Pisaliśmy na ten temat w UiPP nr 7/2012, str. 58-60.
Ważne: Dopuszczalność przedłużenia dobowego wymiaru czasu pracy maksymalnie do 12 godzin oraz możliwość stosowania skróconych, np. 4- czy 6-godzinnych dniówek przewiduje system równoważny (art. 15 ustawy). |
Jest to najistotniejsza różnica pomiędzy systemem równoważnym a podstawowym, w którym wymiar dobowy jest sztywny i zawsze wynosi 8 godzin (z wyjątkiem osób zatrudnionych na część etatu). Przepisy regulujące zatrudnianie kierowców w systemie równoważnym umożliwiają również planowanie klasycznych 8-godzinnych dniówek. W każdym przypadku wymiar czasu pracy w tym systemie może być precyzyjnie dostosowany do długości planowanego dla kierowcy zadania przewozowego. To z kolei skutkuje lepszym wykorzystaniem czasu pracy, pozwalając uniknąć konieczności wypłaty nadgodzin za przekroczenia normy dobowej w przypadku zadań, które nie mieszczą się w ramach 8-godzinnej dniówki. Stosując system równoważny pracodawca nie musi również wypłacać kierowcom wynagrodzenia przestojowego w dobach, w których zadania przewozowe zostały zaplanowane na mniej niż 8 godzin.
Przykład |
Pracodawca zaplanował kierowcy zatrudnionemu na pełen etat w systemie podstawowym pracę w poniedziałek przez 6 godzin, we wtorek przez 6 godzin, w środę przez 11 godzin, a w czwartek przez 8 godzin.
Jedynie doba czwartkowa została zaplanowana prawidłowo, jako 8-godzinna dniówka. Za dwie godziny brakujące w dobach poniedziałkowej i wtorkowej kierowca nabywa prawo do wynagrodzenia przestojowego. W środę pracodawca zaplanował kierowcy nadgodziny, naruszając przepisy o czasie pracy. W przypadku tego kierowcy warto rozważyć zmianę systemu czasu pracy na równoważny, co pozwoli na większą elastyczność w planowaniu jego czasu pracy i wpłynie na niższe koszty pracy.
Jest zasadą, że wobec kierowców stosuje się instytucję doby pracowniczej (art. 8 ust. 1 ustawy). Przepisy art. 8 ust. 2-4 ustawy dopuszczają możliwość wyłączenia doby poprzez wprowadzenie indywidualnych rozkładów czasu pracy, co wymaga zawarcia przez pracodawcę porozumienia z działającymi w zakładzie organizacjami związkowymi lub w razie ich braku, z przedstawicielami pracowników.
W zakładach pracy, które nie zawarły dotychczas porozumień w sprawie indywidualnych rozkładów czasu pracy funkcjonuje instytucja doby pracowniczej, co oznacza, że każdy przypadek rozpoczęcia pracy wcześniej, niż miało to miejsce w poprzedniej dobie powoduje przekroczenie normy czasu pracy w poprzedniej dobie. Potwierdza to stanowisko Departamentu Prawa Pracy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej z dnia 1 sierpnia 2008 r. w sprawie doby pracowniczej (znak pisma: DPR-III-079-437/TW/08). Ministerstwo wyjaśniło, że kolejna doba pracownicza rozpoczyna się po upływie 24 godzin od rozpoczęcia pracy w poprzedniej dobie, co wyklucza możliwość zazębiania się dób. W stanowisku Departamentu Prawnego Głównego Inspektoratu Pracy z dnia 29 lipca 2008 r. w sprawie naruszenia doby pracowniczej (znak pisma: GPP-302-4560-569/08/PE) znajdziemy jednoznaczne stwierdzenie, że problem zazębiania się dób, czy nachodzenia ich na siebie nie występuje. Możliwość taka jest bowiem wykluczona w obowiązujących przepisach, co oznacza, że istnieją podstawy aby naruszenie doby tratować jako wykroczenie. Co więcej pracodawca ryzykuje w razie kontroli, że naruszenia doby pracowniczej zostaną zakwalifikowane jako próba obejścia przepisów o przerywanym czasie pracy.
Przykład |
Kierowca zatrudniony w podstawowym czasie pracy pracował w poniedziałek w godzinach od 600 do 1200, we wtorek od 500 do 1200, w środę od 400 do 1500, w czwartek od 700 do 1500. Czas pracy kierowcy został zaplanowany nieprawidłowo. Zamiast 8 godzin w każdej dobie zaplanowano dniówki wynoszące odpowiednio 7, 8, 9 i 8 godzin, co może być kwalifikowane jako naruszenie przepisów o czasie pracy.
W dobie poniedziałkowej (od 600 w poniedziałek do 600 we wtorek) pracownik nabył prawo do wynagrodzenia przestojowego za 1 godzinę brakującą do 8-godzinnej normy, przy czym czas przestoju zalicza się do czasu pracy. Doba wtorkowa trwała od 600 we wtorek do 600 w środę. To z kolei powoduje, że godziny pracy w środę pomiędzy 400 a 600 powinny być zaliczone do doby wtorkowej, w której pracownik wypracował 8-godzinną normę czasu pracy. Mimo odjęcia 2 godzin zaliczanych do doby wtorkowej kierowca i tak przekracza w środę normę dobową, gdyż pracuje 9 godzin. Oznacza to, że w dobie środowej nabywa prawo do normalnego wynagrodzenia i dodatku za pracę od 1400 do 1500, przekraczającą 8-godzinną dobową normę czasu pracy. Dopiero rozpoczęcie pracy o godzinie 700 w czwartek powoduje, że dobę pracowniczą ustala się na nowo. W dobie czwartkowej trwającej od 700 w czwartek do 700 w piątek pracodawca zaplanował 8 godzin pracy, czyli prawidłowy wymiar dla obowiązującego kierowcę systemu czasu pracy. O ile więc nie doszło do wcześniejszego rozpoczęcia pracy w piątek, kierowca nie przekroczy w tym dniu norm czasu pracy.
Zwracamy uwagę! Omawiane stanowiska GIP i MPiPS nie rozstrzygają przypadku przedstawionego w pytaniu, gdyż zakładają prawidłowe planowanie czasu pracy w ramach systemu podstawowego, czyli po 8 godzin dziennie. W związku z tym praktyka inspektorów pracy rozstrzygających indywidualne przypadki może być różna. Część z nich niewątpliwie uzna, że kierowca nie jest zatrudniony w równoważnym czasie pracy, więc nie ma podstaw, aby zaliczyć mu 7 godzin pracy, w sytuacji gdy na pracodawcy ciąży obowiązek planowania pracownikowi zatrudnionemu w systemie podstawowym 8 godzin pracy w każdej dobie. W takim przypadku inspektor doda godziny przepracowane w kolejnym dniu podlegające wliczeniu do poprzedniej doby do 8 godzin, gdyż tyle kierowca powinien mieć zaplanowane w związku z zatrudnieniem w systemie podstawowym. Nie da się jednak wykluczyć bardziej liberalnego podejścia do tych kwestii ze względu na brak oficjalnych stanowisk urzędowych dotyczących powyższego zagadnienia.
|