Na koncie urlopowym pracownika znajduje się kilka dni niewykorzystanego urlopu za poprzedni rok. Ostatnio wystąpił on o udzielenie urlopu na żądanie. Czy możemy odmówić żądaniu zainteresowanego, powołując się na pierwszeństwo urlopów zaległych?
Nie, pracodawca nie może odmówić żądaniu udzielenia urlopu, jeżeli pracownik w tym roku nie wykorzystał przysługującej mu puli.
Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym (art. 1672 pierwsze zdanie K.p.). Dni te są częścią urlopu wypoczynkowego, jedynie o szczególnym przeznaczeniu, które: "(...) przejawia się w tym, że przyznanym ustawowo przywilejem pracownika jest, by ten w przypadkach nagłych i wcześniej nieprzewidzianych - związanych z zaistnieniem różnorakich sytuacji życiowych - mógł nie stawić się do pracy. Swoistość tego urlopu jest podyktowana jego akcydentalnością, chodzi bowiem o to, że pracownik nie mógł tego urlopu wcześniej przewidzieć, zaplanować i uwzględnić w planie urlopów. (...)" (por. wyrok SA w Warszawie z 23 listopada 2016 r., sygn. akt III APa 61/15).
Wnioski urlopowe dostępne są w serwisie www.druki.gofin.pl |
Wobec przeznaczenia urlopu na żądanie dyspozycja omawianej normy prawnej nie przewiduje odmowy, a jedynym elementem dającym pracodawcy pewien margines swobody jest przewidziana w nim czynność "udzielenia", której jest on adresatem. Na tej podstawie Sąd Najwyższy uznał, iż wyrażony w tym przepisie obowiązek pracodawcy nie ma charakteru bezwzględnego. W wyroku z 7 listopada 2013 r. (sygn. akt SNO 29/13) zajął stanowisko, że: "(...) Pracodawca może odmówić udzielenia urlopu na podstawie art. 1672 K.p. ze względu na szczególne okoliczności, które powodują, że zasługujący na ochronę wyjątkowy interes pracodawcy wymagałby obecności danego pracownika w pracy w okresie określonym w żądaniu udzielenia urlopu.". Podobnie orzekał wcześniej, np. w wyroku z 28 października 2009 r. (sygn. akt II PK 123/09). Są to jednak sytuacje absolutnie wyjątkowe, podyktowane najwyższej wagi interesem pracodawcy.
Do wykorzystania urlopu, w tym na żądanie nie dochodzi też w sytuacjach przewidzianych wprost w przepisach prawa. Wyliczono je m.in. w art. 165 K.p. (niemożność rozpoczęcia urlopu) oraz w art. 166 K.p. (przerwanie urlopu np. z powodu czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby). Nie istnieje natomiast przepis pozwalający na odmowę jego udzielenia ze względu na posiadanie zaległości urlopowych. Co więcej, nie jest to też powód do odrzucenia wniosku o "zwykły" urlop wypoczynkowy z bieżącej puli urlopowej. Przy czym w literaturze przedmiotu podkreśla się, że pracodawca powinien dążyć do takiej sytuacji, w której zaległości urlopowe będą udzielane w terminach ustalonych w Kodeksie pracy, a więc w praktyce w pierwszej kolejności.
Ważne: Urlopu niewykorzystanego w zaplanowanym bądź uzgodnionym terminie należy pracownikowi udzielić najpóźniej do 30 września następnego roku kalendarzowego. |
Wskazany wyżej termin nie dotyczy części urlopu przeznaczonej do wykorzystania w trybie na żądanie, która dla tych celów nie jest zakreślona żadnym terminem granicznym (art. 168 in fine K.p.).
Zwracamy uwagę! Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 1 kwietnia 2003 r. (sygn. akt II SA 2162/02, Pr.Pracy 2003/6/43) zajął stanowisko, iż: "Pracodawca nie jest zobowiązany do udzielenia pracownikowi, z własnej inicjatywy, w pierwszej kolejności zaległego urlopu wypoczynkowego.". Termin przedawnienia urlopu oraz fakt, iż przepis art. 168 K.p. zobowiązuje pracodawcę do udzielenia zaległego urlopu wcześniej niż to dotyczy urlopu bieżącego prowadzi jednak do wniosku, że nie ma też podstaw do udzielania najpierw urlopu bieżącego. Do podobnych wniosków doszedł Sąd Najwyższy w wyroku z 9 maja 2013 r. (sygn. akt II PK 199/12) zastrzegając, że: "(...) W aspekcie samego wypoczynku, dla pracownika jest bez różnicy czy korzysta z urlopu bieżącego czy z urlopu zaległego (...)". Należy jednak pamiętać, iż: "(...) podmiotem decydującym o realizacji prawa do urlopu jest ostatecznie pracodawca, zatem taka jego dominująca pozycja nie pozwala na wykładnię, że pracodawca może ponadto dowolnie (nawet arbitralnie) decydować o udzielaniu urlopu bieżącego przed zaległym. Kolejność wynika z ustawy i pracodawca nie może jej zmienić na niekorzyść pracownika, czyli urlopu zaległego udziela się przed urlopem bieżącym. (...)". Nie stanowi to jednak przesłanki odmowy udzielenia urlopu na żądanie.
|