Jakiś czas temu podzieliłem moją nieruchomość na kilka mniejszych działek. Niedawno otrzymałem zawiadomienie o wszczęciu postępowania w sprawie ustalenia opłaty adiacenckiej. Czy nakładanie takiej opłaty jest zgodne z prawem? Czy urząd nie jest ograniczony jakimś terminem?
Na oba postawione pytania należy odpowiedzieć twierdząco. Jest bowiem zgodne z prawem nałożenie na właściciela tego rodzaju opłaty, o ile w wyniku takiego podziału dojdzie do wzrostu wartości nieruchomości. Stanowi o tym art. 98a ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2010 r. nr 102, poz. 651 ze zm.). Opłatę nakłada wójt (burmistrz, prezydent miasta). Wysokość stawki procentowej opłaty adiacenckiej ustala w drodze uchwały rada gminy, przy czym nie może być ona większa niż 30% różnicy wartości nieruchomości. Ustalenie opłaty adiacenckiej może nastąpić w terminie 3 lat od dnia, w którym decyzja zatwierdzająca podział nieruchomości stała się ostateczna albo orzeczenie o podziale stało się prawomocne. Wartość nieruchomości przed podziałem i po podziale określa się według cen na dzień wydania decyzji o ustaleniu opłaty adiacenckiej. Stan nieruchomości przed podziałem przyjmuje się na dzień wydania decyzji zatwierdzającej podział nieruchomości, a stan nieruchomości po podziale przyjmuje się na dzień, w którym decyzja zatwierdzająca podział nieruchomości stała się ostateczna albo orzeczenie o podziale stało się prawomocne.
Jednakże ustalenie opłaty adiacenckiej może nastąpić tylko wtedy, gdy w dniu, w którym decyzja zatwierdzająca podział nieruchomości stała się ostateczna albo orzeczenie o podziale nieruchomości stało się prawomocne, obowiązywała już uchwała rady gminy przewidująca możliwość nałożenia tej opłaty i jej wysokość.
W praktyce pojawiła się wątpliwość, kiedy upływa wspomniany termin. Sporna była w szczególności kwestia, czy dla jego zachowania wystarczające jest, że organ zdąży wydać decyzję ustalającą opłatę w ciągu trzech lat od podziału, chociażby decyzja ta stała się ostateczna już po tym terminie. Wątpliwość tę rozstrzygnął ostatecznie Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale z dnia 11 stycznia 2010 r., sygn. akt I OPS 5/09. Zgodnie z nią upływ trzyletniego terminu, o którym mowa w art. 98a ust. 1 powołanej ustawy, dotyczy rozstrzygnięcia o ustaleniu opłaty adiacenckiej decyzją ostateczną. Zdaniem Sądu, w przypadku podziału nieruchomości na wniosek właściciela (a tylko w takim przypadku może powstać obowiązek poniesienia opłaty adiacenckiej), podział nieruchomości, którego skutkiem może być wzrost wartości nieruchomości, następuje na jego koszt. Wzrost wartości nieruchomości w takim przypadku jest efektem samego podziału i korzyścią właściciela, którą dzieli się on z gminą. Skoro opłata ma charakter w pełni daninowy, związany z uzyskaniem korzyści na skutek samego podziału nieruchomości, przyjęto co do przedawnienia bardziej rygorystyczne dla gminy rozwiązanie. Polega ono na tym, że opłata musi być ostatecznie ustalona w terminie 3 lat od podziału.
|