Moja mama po rozwodzie związała się z innym mężczyzną. Ojciec z uwagi na trudną sytuację finansową i zdrowotną nie płaci na mnie alimentów. Niedługo zaczynam studia. Czy mam prawo domagać się pomocy finansowej, alimentów, od mojego ojczyma? Mąż mamy nigdy nas nie zaadoptował i twierdzi, iż formalnie z uwagi na to, że nie jest ojcem ani krewnym, takiego obowiązku nie ma. Czy ma rację?
Takie stanowisko nie zawsze jest prawidłowe. Wszystko zależy od okoliczności sprawy. Prawdą jest, że, co do zasady, obowiązek alimentacyjny obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo. Formalnie alimenty mogą być również zasądzone po rozwodzie od byłego małżonka. W drodze swoistego wyjątku przepisy dopuszczają obciążenie alimentami osoby spoza wskazanego kręgu, której z uprawnionym nie wiążą żadne formalne relacje. W myśl przepisów dziecko może żądać świadczeń alimentacyjnych od męża swojej matki, niebędącego jego ojcem, jeżeli odpowiada to zasadom współżycia społecznego. Takie samo uprawnienie przysługuje dziecku w stosunku do żony swego ojca, niebędącej jego matką. Przewiduje tak art. 144 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (Dz. U. z 2017 r. poz. 682). Do takiego obowiązku stosuje się odpowiednio przepisy o obowiązku alimentacyjnym między krewnymi.
Oznacza to, że nie ma konieczności przysposobienia (zaadoptowania) dziecka współmałżonka, by być zobowiązanym do alimentacji. Konieczne jest spełnienie trzech warunków. Po pierwsze, po stronie dziecka muszą istnieć usprawiedliwione potrzeby. Po drugie, małżonek rodzica musi mieć zdolność majątkową i zarobkową, by płacić alimenty. Po trzecie - co jest warunkiem właściwym tylko dla tej szczególnej relacji - żądanie alimentów musi być zgodne z zasadami współżycia społecznego. Wspomniana "zgodność" polega na tym, że żądanie takie musi mieć uzasadnienie z punktu widzenia zasad słuszności, norm moralnych. Nigdy więc tylko same możliwości finansowe ojczyma (macochy) i usprawiedliwione potrzeby dziecka nie będą wystarczające do obciążenia takim obowiązkiem.
W sytuacji gdy warunki są spełnione, wysokość alimentów ustala się biorąc pod uwagę możliwości majątkowe i zarobkowe zobowiązanego (macochy) i potrzeby dziecka. Warto zauważyć, że obowiązek alimentacyjny macochy (ojczyma), podobnie jak rodzica biologicznego, nie ogranicza się jedynie do świadczeń materialnych, ale również obejmuje szeroko rozumianą pomoc w wychowaniu i opiece nad dzieckiem (pasierbem).
|