Żona poinformowała mnie, że wnosi pozew o rozwód, w którym domagać się będzie orzeczenia rozwodu z mojej wyłącznej winy. W naszym małżeństwie dochodziło do wielu nieporozumień, z winy obu stron. Na czym polega "wina" przy rozwodzie? Jak można się bronić?
W pewnym uproszczeniu można powiedzieć, że w każdym małżeństwie nieporozumienia wynikają z winy obojga małżonków. Nie oznacza to jednak, że sąd nie może uznać, iż wyłącznie winny rozpadu jest tylko jeden z małżonków.
Wina, o której mowa w przepisach regulujących rozwiązanie małżeństwa przez rozwód, to takie zachowanie małżonka, które wyraża się w naruszeniu obowiązków wynikających z zawarcia związku małżeńskiego. Niewłaściwe postępowanie to nie tylko określone działanie, ale i zaniechanie (np. brak pomocy podczas choroby małżonka itd.).
Niewłaściwe postępowanie małżonka dotyczy najczęściej jego funkcjonowania w ramach założonej rodziny (między samymi małżonkami, między małżonkami a dziećmi), choć nie tylko. Przepisy nie regulują wprost tej kwestii, jednak z ogólnych zasad wynika, że w niektórych sytuacjach, przy ocenie stopnia zawinienia, można brać pod uwagę nie tylko zachowanie małżonków względem siebie, ale także wobec osób trzecich - np. teściów, dziadków jednego z małżonków, bardzo bliskiego przyjaciela itp. Wynika to z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 września 1950 r., sygn. akt C 335/50. Oznacza to, że w skrajnych przypadkach sąd może oprzeć obarczenie winą małżonka na tym, że w niewłaściwy sposób zachowywał się wobec np. rodziców swojego współmałżonka. Takie zachowanie dotyka bowiem również samego współmałżonka, choć nie jest wymierzone bezpośrednio wobec niego.
Wina może odnosić się do różnych aspektów życia - sfery osobistej, intymnej, majątkowej. O obciążeniu wyłączną winą można mówić wtedy, gdy po stronie jednego z małżonków zaszły zdarzenia niezwykle negatywne, o takiej skali, że nie można ich porównywać z "przewinieniami" drugiego małżonka - np. gdy małżonek dopuścił się zdrady, poprzez swój alkoholizm i brak chęci leczenia zniszczył rodzinne życie, trwonił wspólny majątek itp. Często jednak werdykt sądu polega na obciążeniu winą obojga małżonków, zwłaszcza wtedy, gdy ich wspólna postawa, wzajemne zaniedbania doprowadziły do rozpadu pożycia małżeńskiego.
Pamiętać trzeba, że rozstrzygnięcie o winie to obligatoryjny element sprawy rozwodowej oraz treści samego wyroku rozwodowego. Nie dotyczy to jedynie sytuacji, gdy małżonkowie zgodnie wniosą, aby sąd nie zajmował się tą kwestią.
|