Pracownik zatrudniony w organizacji przewidującej okresowo większą ilość dni wolnych przypadających jeden po drugim, wystąpił o urlop na okres od 29 lipca do 9 sierpnia br., przy czym w tym czasie zaplanowano mu pracę tylko na pierwszy oraz trzy ostatnie dni. Czy okres ten można traktować jako jeden urlop wypoczynkowy, uznając, że wykorzystał co najmniej 14 dni? Czy zastosowanie znajdzie ta sama stawka urlopowa?
Okres wskazany w pytaniu należy uznać za jeden urlop wypoczynkowy, objęty tą samą stawką urlopową.
Zgodnie z wyjaśnieniami PIP, do okresu urlopu wlicza się: "(...) poza dniami urlopu, także dni wolne od pracy, a zatem niedziele, święta i dni wolne z tytułu przeciętnie 5-dniowego tygodnia pracy. W przypadku pracownika pracującego od poniedziałku do piątku warunek określony w art. 162 K.p. zostanie więc spełniony, gdy pracownikowi zostanie udzielony urlop na 10 dni jego pracy, dodając bowiem 4 dni wolne od pracy przypadające w weekendy uzyskamy w sumie wymagane 14 dni kalendarzowe wypoczynku. (...)" (por. K. Pietruszyńska, PiZS nr 8/2013, str. 42). W katalogu tym nie uwzględniono "zwykłych" dni harmonogramowo wolnych od pracy, które występują niezwykle często w szczególnych systemach lub rozkładach. Nie ma jednak powodu aby uznać, że takie dni przerywają urlop, a wręcz przeciwnie, pozwalają one na ciągły wypoczynek pracownika. Jeżeli weekend końcowy będzie dla pracownika wolny, należy uznać, że wykorzysta ciągły, 14-dniowy urlop wypoczynkowy.
Te same reguły należy przyjąć podczas obliczania wynagrodzenia za urlop wypoczynkowy. Zmienne składniki wynagrodzenia mogą być obliczane na podstawie przeciętnego wynagrodzenia z okresu 3 (w razie znacznego ich wahania do 12) miesięcy poprzedzających miesiąc rozpoczęcia urlopu. Przez urlop ten należy więc rozumieć okres od jego rozpoczęcia do powrotu do pracy.
|