Od czasu zakończenia nieformalnego związku otrzymuję od byłego partnera groźby. Nie są one formułowane wobec mnie osobiście, ale przy użyciu komunikatorów internetowych. Co więcej, w zasadzie groźby nie dotyczą mojej osoby, ale moich bliskich. Czy takie groźby mogą zostać uznane za przestępstwo?
TAK. Przy czym zależy to od treści groźby. Przestępstwo groźby karalnej polega na tym, że sprawca grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona. Przewiduje to art. 190 § 1 Kodeksu karnego (Dz. U. z 2020 r. poz. 1444 ze zm.). Z przepisu jasno wynika zatem, że groźba nie musi dotyczyć wyrządzenia przestępstwa samemu adresatowi groźby, ale osobie bliższej. Taką osobą bliższą jest małżonek, wstępny, zstępny, rodzeństwo, powinowaty w tej samej linii lub stopniu, osoba pozostająca w stosunku przysposobienia oraz jej małżonek, a także osoba pozostająca we wspólnym pożyciu.
W celu zakwalifikowania groźby jako groźby karalnej (a więc przestępstwa) istotne jest, aby jej treścią było popełnienie przestępstwa (na szkodę adresata bądź osoby mu najbliższej). Nie będzie zatem groźbą w powyższym rozumieniu zapowiedź popełnienia jedynie wykroczenia. Tym bardziej nie stanowi groźby karalnej zapowiedź np. poinformowania stosownych służb o działaniu niezgodnym z prawem, którego dopuścił się adresat groźby (np. poinformowania o tym, że adresat groźby sam naruszył prawo).
Istotne jest również to, czy groźba wzbudza uzasadnione podejrzenie, że będzie spełniona. Istotne są zarówno aspekty subiektywne (czyli wewnętrzne odczucia adresata groźby), ale też i aspekty obiektywne. Zatem w każdym przypadku należy skonfrontować obawy, strach adresata groźby z postawą "przeciętnego" obywatela. Jeśli w podobnych okolicznościach również ten "przeciętny obywatel" odczuwałby strach i realną - rzeczywistą - obawę spełnienia groźby, należy uznać, że taka obawa jest uzasadniona.
Forma kierowania groźby może być różna. Groźba może być wyrażona słowem w osobistej rozmowie, w wiadomości SMS, przez komunikatory internetowe, telefonicznie, listownie. Co więcej, groźba nie musi być wyrażona słownie, może przybrać formę np. gestu jednoznacznie kojarzącego się z zamiarem przestępczego czynu.
Sprawca omawianego przestępstwa podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
|