Jestem świadkiem w sprawie o przestępstwo popełnione na szkodę znajomego. Składałem już wyjaśnienia na policji w miejscowym komisariacie. Dowiedziałem się, że sprawę prowadzić będzie sąd położony prawie 250 km od miejsca mojego zamieszkania. Brak stawienia się w sądzie grozi podobno wysoką karą, a nawet aresztem. Czy istnieje możliwość zmiany miejsca przesłuchania z uwagi na moje poważne problemy zdrowotne (ograniczenia w poruszaniu się)?
Pomimo tego, że Czytelnik jako świadek przestępstwa był już raz przesłuchiwany przez organy ścigania (w tym wypadku przez policję), to podczas sprawy sądowej zasadniczo ma obowiązek jeszcze raz te zeznania złożyć. Sąd ma bowiem prawo (i obowiązek) zaznajomić się z materiałem dowodowym w sposób bezpośredni (wysłuchanie świadka), a nie pośredni (jedynie odczytanie wcześniej złożonych zeznań). Taka jest reguła.
Przepisy przewidują czasem możliwość odczytania zeznań, jednak jest to zarezerwowane tylko dla wyjątkowych sytuacji. Można to zrobić m.in. gdy świadek bezpodstawnie odmawia zeznań, zeznaje odmiennie niż poprzednio albo oświadczy, że pewnych okoliczności nie pamięta, czy też gdy przebywa za granicą. Odczytywane są wówczas protokoły z zeznań w postępowaniu przygotowawczym czy innym postępowaniu przed sądem bądź innym organem wskazanym w przepisach.
Druga sytuacja, gdy sąd może odczytywać na rozprawie głównej protokoły przesłuchania świadków i oskarżonych dotyczy przypadku, gdy bezpośrednie przeprowadzenie dowodu nie jest niezbędne, a żadna z obecnych stron nie sprzeciwia się temu. Stanowi o tym art. 392 § 1 Kodeksu postępowania karnego (Dz. U. z 1997 r. nr 89, poz. 555 ze zm.). To czy Czytelnik będzie mógł skorzystać z tej możliwości zależy od wszystkich okoliczności sprawy, czyli od tego, na ile jego zeznania są potrzebne, ważne dla rozstrzygnięcia sądu.
Wezwania do sądu nie wolno zlekceważyć. Dlatego warto od razu wysłać do sądu wniosek o przesłuchanie Czytelnika w sądzie znajdującym się bliżej jego miejsca zamieszkania. Kluczowe dla powodzenia takiego wniosku jest uzasadnienie poparte dowodami. Przepisy dają bowiem możliwość sądowi zlecenia przesłuchania świadka sędziemu wyznaczonemu ze swego składu lub sądowi wezwanemu, w którego okręgu świadek przebywa, jeżeli świadek nie stawił się z powodu przeszkód zbyt trudnych do usunięcia (art. 396 § 2 K.p.k.). Sama tylko duża odległość pomiędzy sądem właściwym do rozpoznania sprawy a miejscem zamieszkania świadka nie jest zasadniczo uznawana za taką przeszkodę. Niemniej poparcie tego faktu informacjami o stanie zdrowia wezwanego świadka może pozwolić w uzyskaniu decyzji pozytywnej.
|