Wyłączenie, ze względu na znaczne uszkodzenia, budynku z użytkowania na podstawie decyzji powiatowego inspektora nadzoru budowlanego nie zwalnia z opodatkowania go podatkiem od nieruchomości w oparciu o zaistnienie przesłanki, o której mowa w art. 1a ust. 2a pkt 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Taki wniosek płynie z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 18 lutego 2025 r., sygn. akt I SA/Kr 788/24.
Stroną w sprawie była spółka będąca współwłaścicielem nieruchomości składającej się z dwóch działek zabudowanych trzema budynkami. Dwa z budynków były wpisane do rejestru zabytków. Jeden z tych budynków w czasie prowadzenia prac remontowych w 2009 r. uległ uszkodzeniu w stopniu istotnym. W związku ze stanem katastrofy budowlanej budynek decyzją powiatowego inspektora nadzoru budowlanego został wyłączony z użytkowania. W budynku zostały przeprowadzone prace budowlane zabezpieczające. Od 2009 r. budynek nie jest użytkowany. Jego stan techniczny jest taki, iż wyklucza możliwość precyzyjnego ustalenia powierzchni użytkowej, ponieważ powierzchnie klatek schodowych i korytarzy nie zostały wydzielone przegrodami budowlanymi. Pozostałymi współwłaścicielami nieruchomościami są osoby fizyczne. W chwili obecnej, jak i również w przeszłości każdy ze współwłaścicieli składał oddzielnie deklarację dotyczącą podatku od nieruchomości. Prawdopodobnie istnieją rozbieżności w składanych deklaracjach przez poszczególnych współwłaścicieli. Spółka nabyła udziały jako inwestycje w nieruchomość. Poniosła ona w związku z tym pewne nakłady finansowe. Część posiadanych udziałów sprzedała z zyskiem. Przedmiotem postępowania sądowego było m.in. ustalenie, czy budynek, który został wyłączony z użytkowania podlega opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości. Zdaniem spółki w związku z tym, że budynek, który uległ katastrofie budowlanej, nie jest użytkowany w następstwie zakazu wynikającego z decyzji PINB, powierzchnia tego budynku powinna być zwolniona z podatku od nieruchomości od budynków i ich części. Organ podatkowy nie podzielił stanowiska podatnika.
Sprawa trafiła do WSA w Krakowie, który wskazał, że zgodnie z art. 1a ust. 1 pkt 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych grunty, budynki i budowle związane z prowadzeniem działalności gospodarczej to grunty, budynki i budowle będące w posiadaniu przedsiębiorcy lub innego podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą, z zastrzeżeniem art. 1a ust. 2a wskazanej ustawy. Z kolei przepis art. 1a ust. 2a pkt 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych stanowi, że do gruntów, budynków i budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej nie zalicza się budynków, budowli lub ich części, w odniesieniu do których została wydana decyzja ostateczna organu nadzoru budowlanego, o której mowa w art. 67 ust. 1 Prawa budowlanego lub decyzja ostateczna organu nadzoru górniczego, na podstawie której trwale wyłączono budynek, budowlę lub ich części z użytkowania. W opinii Sądu, w tak zarysowanym stanie faktycznym nie można tracić z pola widzenia, że sporna nieruchomość została nabyta przez stronę skarżącą pod przyszłe inwestycje i poniosła ona w tym zakresie nakłady inwestycyjne. Tym samym przyznał on rację organowi podatkowemu, który stwierdził, że w przedmiotowej sprawie istnieje związek z prowadzeniem działalności gospodarczej, co prowadzi do konieczności zastosowania wobec niej stawki przewidzianej dla budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.
|